Zmiana na szczycie Polskich Linii Lotniczych LOT

Wiatr zmian zawiał w kierownictwie jednego z największych polskich przewoźników lotniczych. W ostatni wtorek, w wyniku przeglądu wyników audytów, Rada Nadzorcza PLL LOT podjęła zaskakującą decyzję o pożegnaniu się z Michałem Fijołem, który do tej pory pełnił funkcję prezesa zarządu.

Wyniki audytu przesądziły o losie prezesa

Nie lada zamieszanie zrodziło się na pokładzie PLL LOT. W oficjalnym komunikacie, który zawitał na stronę internetową przewoźnika, potwierdzono, że z dniem 26 listopada 2024 roku, Michał Fijoł nie będzie już sterował losami firmy. Przyczyną tej decyzji okazały się być ustalenia wynikające z niedawno przeprowadzonych audytów.

Od pełnomocnika do prezesa – droga Fijoła w LOT

Michał Fijoł nie był nowicjuszem w świecie awiacji. Swoją przygodę z PLL LOT rozpoczął w styczniu 2016 roku, obejmując wówczas rolę pełnomocnika zarządu ds. handlowych. Jego kompetencje szybko urosły, a już rok później awansował na członka zarządu, nadal skupiając się na sferze handlowej. Fijoł, z wykształceniem na poziomie doktoratu ze Szkoły Głównej Handlowej oraz dodatkowym bagażem akademickim z Uniwersytetu w Osnabrück i Uniwersytetu Ekonomicznego w Wiedniu, przez pół roku zasiadał na fotelu prezesa. Jego kadencja, rozpoczęta w połowie czerwca 2023, została nagle przerwana.

Co dalej dla PLL LOT i Fijoła?

Z pewnością odwołanie tak doświadczonego członka zarządu stanowi dla spółki znaczący moment refleksji. Nieoficjalne źródła już spekulują o potencjalnych kandydatach na nowego prezesa, jednocześnie zastanawiając się nad przyszłymi kierunkami rozwoju firmy. A co z Michałem Fijołem? Czy znajdzie on dla siebie nowe niebo, czy może postanowi odpocząć na lotniskowej ławce? Tylko czas pokaże, jakie nowe trasy wyznaczy sobie były już prezes.

W świecie biznesu, gdzie turbulencje są na porządku dziennym, zmiana lidera może okazać się zarówno wyzwaniem, jak i szansą na nowy kurs. Nie pozostaje nam nic innego, jak obserwować kolejne manewry na lotniczym rynku i czekać, aż nowy kapitan wejdzie do kokpitu PLL LOT.