Watykanski Zegar Tyka: Kto Zasiądzie na Tronie Piotrowym?
W samym sercu chrześcijaństwa, gdzie historia splata się z tradycją, toczy się dyskusja godna największych tajemnic wiary. Wśród kardynałów, którzy zjeżdżają do Watykanu, narasta pytanie: “Kto będzie następnym stróżem Kościoła?” Wszystko wskazuje na to, że kluczowa data, kiedy to zaczną się obrady mające wyłonić nowego papieża, jest coraz bliżej.
Kiedy Konklawe?
Z ust do ust, wśród dostojnych purpuratów, przechodzi szept o możliwej dacie rozpoczęcia konklawe. Doniesienia telewizji RAI sugerują, że może to być 5 maja. Jakby w takt kościelnych dzwonów, dzień wcześniej, w niedzielę 4 maja, odprawiona zostanie w Watykanie ostatnia msza żałobna za zmarłego papieża Franciszka.
Decyzja Wisi w Powietrzu
Wszystkie oczy zwrócone są w stronę kardynałów, którzy codziennie spotykają się na kongregacjach generalnych. To oni mają na swoich barkach ciężar wyboru daty inauguracji konklawe. Mogłoby się wydawać, że decyzja ta zapadnie jak grom z jasnego nieba, ale mogą nas zaskoczyć i ogłosić ją dopiero po pierwszym spotkaniu, które nastąpi po sobotnim pogrzebie Franciszka.
Konklawe W Liczbach
Kto by pomyślał, że konklawe może bić rekordy? Tym razem jednak chodzi o liczbę elektorów, która osiągnęła liczność aż 135 purpuratów. To efekt 12-letniej kadencji Franciszka, który nie omieszkał poszerzyć grona kardynałów poza ustalony przez Pawła VI i potwierdzony przez Jana Pawła II limit 120 elektorów.
Zdrowie a Obowiązki
Choć liczba elektorów robi wrażenie, warto zaznaczyć, że dwóch z nich z szacunku dla tradycji i w trosce o swoje zdrowie nie będzie mogło dotrzeć do Watykanu. Czy ich nieobecność wpłynie na wynik konklawe? To pozostaje zagadką.
Reformatorzy vs Tradycjonaliści
Nie sposób zignorować faktu, że prawie 80 procent elektorów to nominaci Franciszka, co może być wskazówką, że reformatorski duch jego pontyfikatu będzie miał swoich zwolenników wśród kardynałów. Czy to oni przeważą szalę przy wyborze nowego papieża?
Podczas gdy kardynałowie zebrani w Wiecznym Mieście rozważają tajemnice wiary i przyszłość Kościoła, reszta świata czeka z zapartym tchem. Wszak decyzja, która zapadnie za zamkniętymi drzwiami Kaplicy Sykstyńskiej, zaważy na kierunku, w którym podąży miliardowy Kościół. Kto więc zasiądzie na tronie Piotrowym? Odpowiedź na to pytanie pozostaje jednym z najgorętszych tematów rozmów nie tylko w murach Watykanu.