Please disable Ad Blocker before you can visit the website !!!

Zaskakujące Odejście w Sercu Ministerstwa – Czy Nowe Finanse dla Ofiar Powodzi Przeważyły Szalę?

by Magdalena D   ·  4 miesiące ago  
thumbnail

Rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska Rezygnuje po Kontrowersyjnych Słowach Minister

Hubert Różyk Odchodzi ze Stanowiska

Hubert Różyk ogłosił swoje odejście z pozycji rzecznika prasowego Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Decyzja ta ma związek z kontrowersjami wywołanymi przez niedawne oświadczenia minister środowiska, Pauliny Hennig-Kloski, odnośnie wsparcia dla obszarów dotkniętych powodzią.

Ogłoszenie Rezygnacji na Twitterze

Informację o swojej decyzji Różyk przekazał publicznie za pośrednictwem Twittera. “Dziś rano podjąłem kroki w celu zrezygnowania z roli rzecznika prasowego. Chciałbym wyrazić wdzięczność mojemu zespołowi za ich ciężką pracę i poświęcenie” – napisał Różyk.

Kontekst Dymisji

Przed ogłoszeniem dymisji przez Różyka, minister Hennig-Kloska przedstawiła plany dotyczące finansowego wsparcia dla regionów dotkniętych katastrofą naturalną. Zadeklarowała przeznaczenie środków w wysokości 21 milionów złotych na formę dotacji z Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Dodatkowo wspomniano o możliwości zaoferowania samorządom pożyczek o niskim oprocentowaniu na kwotę około 100 milionów złotych, które miałyby wspomóc ich w działaniach naprawczych.

Wyjaśnienia Ministerstwa

W obliczu nieporozumień, w następnym dniu Ministerstwo Klimatu i Środowiska sprostowało, że zaproponowane pożyczki mają być skierowane do samorządów, a nie bezpośrednio do osób poszkodowanych przez powódź.

Reakcje na Wypowiedź Minister

Propozycja minister Hennig-Kloski wywołała falę krytycznych opinii, wśród których pojawiały się głosy określające ją jako skandaliczną. Szymon Hołownia, Marszałek Sejmu, skomentował sytuację, zaznaczając, że wspominanie o pożyczkach w krytycznym momencie dla poszkodowanych było niefortunnym posunięciem. “W sytuacji ratowania życia, mówienie o mechanizmach finansowych jest nie na miejscu. To był błąd w komunikacji” – podkreślił Hołownia.

Hołownia dodał również, że zgodnie z jego wiedzą, odpowiedzialne osoby za politykę komunikacyjną resortu poniosą konsekwencje swoich działań.