Dwa duże psy bez opieki biegały po ulicy w Zelowie (Łódzkie). Policjanci usłyszeli krzyki przechodniów i interweniowali. Jak ustalili właścicielka zwierząt uznała, że psy muszą się wybiegać, a sama poszła do sklepu po alkohol.
Artykuł pochodzi z tej strony.