Rodzice wcześniaków zyskają więcej czasu z dziećmi – nadchodzą zmiany w urlopie macierzyńskim
Witamy w świecie, w którym każda chwila spędzona z nowo narodzonym dzieckiem jest na wagę złota, a rząd właśnie ogłosił wiadomość, która jest jak balsam na serca rodziców wcześniaków. Premier Donald Tusk dał zielone światło dla projektu ustawy, który jest niczym światełko w tunelu dla rodziców maluchów, które przyszły na świat przed terminem.
Masz wcześniaka? Możesz liczyć na więcej czasu!
Jeśli jesteś rodzicem maleństwa, które zdecydowało się przywitać świat dużo wcześniej niż planowano, to mam dla Ciebie dobre wieści. Rząd wziął na tapetę projekt, który pozwoli Ci wydłużyć urlop macierzyński nawet do kwartału. Tak, dobrze czytasz – do 15 tygodni dodatkowego czasu, aby być przy swojej pociesze, kiedy najbardziej tego potrzebuje.
Indywidualne podejście to klucz
Zasady gry są proste, ale elastyczne. Ile dokładnie dni dodatkowo zyskasz, będzie zależało od kilku czynników. Premier Tusk podkreśla, że kluczowe będą takie detale jak stan zdrowia malucha, jego waga przy urodzeniu, a także etap ciąży, w którym przyszedł na świat. Od ośmiu do piętnastu tygodni – taki wachlarz możliwości ma być dostępny dla rodziców. W końcu, każde dziecko to inna opowieść i inne potrzeby, prawda?
Do tej pory było… skomplikowanie
Dotychczas rodzice wcześniaków nierzadko musieli mierzyć się z paradoksem – ich maluchy, wymagające szczególnej opieki, spędzały pierwsze tygodnie, a nawet miesiące w szpitalu, co niestety “zjadało” część przysługującego urlopu macierzyńskiego. To, co miało być czasem dla rodziny, często zmieniało się w okres pełen niepewności i walki o każdy wspólny moment.
Pełna kieszeń na dodatek!
Jeśli zastanawiasz się, czy na czas dodatkowego urlopu finanse pójdą w dół, to spieszę z odpowiedzią: nie ma obawy. Planowane jest, aby zasiłek macierzyński wynosił wtedy pełne 100% podstawy. To znaczy, że możesz skupić się na najważniejszym – zdrowiu i rozwoju Twojego dziecka – bez konieczności liczenia każdego grosza.
Odpowiedź na wołanie serc
Skąd ten ruch w kierunku zmiany? Otóż, rząd zareagował na petycję, która zyskała szerokie poparcie społeczne. Fundacja “Koalicja dla wcześniaka” stanęła na czele inicjatywy, zbierając aż 16 tysięcy podpisów. Co więcej, w Sejmie trwa równoczesna batalia o zapisy w Kodeksie pracy, które również mają na celu wsparcie rodziców wcześniaków.
Wcześniaki – nie takie rzadkie przypadki
Chcesz wiedzieć, jak duża jest skala problemu? Główny Urząd Statystyczny podaje, że w 2023 roku w naszym kraju przyszło na świat ponad 270 tysięcy dzieci, z czego niemal 20 tysięcy nie doczekało pełnych 37 tygodni ciąży. To pokazuje, jak wiele rodzin może skorzystać z planowanych zmian.
Podsumowując, wygląda na to, że rząd postanowił wyjść naprzeciw potrzebom rodziców najmniejszych obywateli i dać im coś bezcennego – czas. A teraz pytanie do Ciebie: czy uważasz, że to wystarczający krok ku lepszemu jutru dla rodziców i ich wcześniaków?