Kłopoty na śląskich drogach: Estakada w Chorzowie pod specjalnym nadzorem

Kierowcy w województwie śląskim stają przed nowym wyzwaniem. W samym sercu Chorzowa estakada, będąca kluczowym segmentem trasy nr 79, wykazuje oznaki zmęczenia materiału. Co to oznacza dla zmotoryzowanych? No cóż, od nadchodzącego poniedziałka, a dokładnie od 3 lutego, ciężarówki przekraczające 12 ton będą musiały poszukać sobie innej drogi. Prezydent miasta, Szymon Michałek, ogłosił oficjalnie, że pojazdy ciężkie będą mieć tam wjazd zakazany.

Bezpieczeństwo przede wszystkim: techniczne bolączki estakady

Decyzja o ograniczeniach nie wzięła się znikąd. Stan techniczny estakady pozostawia wiele do życzenia, a eksperci biją na alarm, aby obiekt odciążyć. “Dmuchamy na zimne” – to słowa prezydenta Michałka, które idealnie oddają motywację za tym ruchem. W myśl zasady, lepiej zapobiegać niż leczyć, ciężarówki muszą teraz poszukać alternatywnych tras.

Oczywiście, nie wszyscy będą musieli zmieniać swoje trasy. Pojazdy komunikacji miejskiej oraz te, które mają na światłach “zielone” w każdej sytuacji, jak straż pożarna, czy karetki, będą mogły swobodnie przemieszczać się po estakadzie. Również kierowcy samochodów osobowych mogą odetchnąć z ulgą – dla nich zmiany nie będą odczuwalne.

Co dalej z chorzowską estakadą?

Teraz rusza wyścig z czasem. Miasto rozpoczyna poszukiwania firmy inżynieryjnej, która podejmie się szczegółowego przeglądu stanu konstrukcji. To od ich ekspertyzy będzie zależeć, jakie kroki zostaną podjęte, aby zapewnić długoterminową sprawność tej ważnej arterii komunikacyjnej. Wszelkie widoczne uszkodzenia zostały już zabezpieczone, a pierwsze prace naprawcze mają zapobiec dalszemu niszczeniu obiektu.

Prezydent Michałek dodaje, że wybrana do przeprowadzenia badania firma otrzyma trzy miesiące na dostarczenie wyników. Wówczas dopiero okaże się, czy estakada stanie na nogi bez większego liftingu, czy też czekają ją poważniejsze zabiegi rekonstrukcyjne.

W międzyczasie kierowcy ciężarówek – trzymajcie mapy pod ręką i przygotujcie się na objazdy. Chorzów, z jego strategicznym położeniem przy węzłach autostrad A1 i A4, nie zamierza dać się zaskoczyć drogowym problemom. A czy mieszkańcy i podróżujący przez miasto będą równie elastyczni w dostosowaniu się do nowych warunków? Czas pokaże.

Czy estakada w Chorzowie wytrzyma próbę czasu? Jakie będą dalsze losy tego ważnego ogniwka w sieci komunikacyjnej Śląska? Odpowiedzi na te pytania nadejdą za trzy miesiące – do tego czasu, wszyscy uczestnicy ruchu drogowego muszą grać zgodnie z nowymi zasadami.