Please disable Ad Blocker before you can visit the website !!!

Taksówka pełna zakazów: Szokujące odkrycie 2,5 kilograma narkotyków podczas rutynowej kontroli!

by Magdalena D   ·  1 tydzień ago  
thumbnail

Niecodzienny bagaż: Taksówką z amfetaminą przez Bytów

W Bytowie, na terenach pomorskich, doszło do niebanalnej akcji policyjnej. Taksówka, która na pierwszy rzut oka wydawała się zwykłym pojazdem miejskim, stała się areną policyjnego zatrzymania. Przewożona była w niej niecodzienna przesyłka – a mianowicie 2,5 kg amfetaminy. Ale to nie koniec niespodzianek – kierujący pojazdem 47-latek zdecydował się na przejażdżkę, będąc pod “wpływką”.

Alarmujące zachowanie prowadzi do odkrycia

Na co dzień nie zwracamy uwagi na taksówki mijające nas na ulicach. Jednak gdy pewien taksówkarz z dwójką pasażerów wpadł w oko dzielnicowym, jego nerwowe zachowanie wydało się podejrzane. Policjanci, postanowili bliżej przyjrzeć się sprawie, a ich intuicja nie zawiodła.

Nie trzeba było długo czekać, aby odkryć przyczynę niespokojnych ruchów taksówkarza oraz jego pasażerów. Tuż obok ich stóp, jak na tacy, leżały dwie paczki z wyraźnymi śladami uszkodzeń. Z wnętrza jednej z nich wysypywał się biały proszek, który szybko zwrócił uwagę funkcjonariuszy. Jak powiedział sierż. szt. Dawid Łaszcz, oficer prasowy miejscowej komendy, ani kierowca, ani współpasażerowie nie byli skorzy do przyznania się, do kogo należą “zgubione” paczki.

Konsekwencje niefrasobliwej jazdy

Wkrótce jednak wyszło na jaw, co kryły paczki – a była to amfetamina o wadze 2,5 kg, której właścicielką okazała się być 23-letnia kobieta. Kierujący taksówką mężczyzna również nie uszedł bezkarnie. Przeprowadzone badanie trzeźwości wskazało, że mężczyzna był pod wpływem środków odurzających. Teraz grozi mu nawet trzy lata za kratami oraz zakaz prowadzenia pojazdów.

Z kolei młoda dama, która postanowiła z “towarem” podróżować taksówką, może spodziewać się nawet do 10 lat pobytu w więzieniu. Na chwilę obecną, została tymczasowo umieszczona za kratami na okres trzech miesięcy, w oczekiwaniu na rozprawę sądową.

Refleksja końcowa

Przestępczość narkotykowa ma wiele twarzy, a ta historia to kolejny przypomnienie, że miejski krajobraz kryje czasem więcej niż tylko przelotne taksówki i spieszących się pasażerów. Jak widać, bytowski epizod to przestroga dla tych, którzy myślą, że mogą umknąć uwadze prawa. A może to przypadek, kiedy to przysłowiowa “jazda na krawędzi” zdecydowanie się nie opłaciła?