Kobiety z Filipin Skazane w Kambodży za Handel Ludźmi w Aferze Surogacyjnej
W niewyobrażalnym zwrocie wydarzeń, 13 Filipinek odpowie przed obliczem prawa za działalność, która wstrząsnęła społecznością międzynarodową. Chodzi o handel ludźmi, a dokładniej o sprzedawanie dzieci cudzoziemcom za gotówkę w ramach procederu surogacji. Agencja Associated Press donosi, że kobiety te były częścią gangu, który wybrał Kambodżę jako żyzny grunt dla swoich niecnego biznesu.
Przemysł Surogacji – Wygodny Cel w Kambodży
W Kambodży, gdzie koszty surogacji są znacznie niższe niż gdzie indziej, biznes kwitnie, szczególnie po wprowadzeniu surowych restrykcji w sąsiednich krajach, takich jak Tajlandia, Nepal i Indie. To sprawia, że Kambodża staje się magnesem dla osób pragnących założyć rodziny, ale czy za wszelką cenę?
Wyrok – Karyl za zuchwałe przestępstwo
Sąd Prowincjonalny w Kandal nie miał litości dla oskarżonych i wydał wyrok skazujący każdą z kobiet na karę czterech lat pozbawienia wolności, z zawieszeniem wykonania kary na dwa lata. To przestroga dla innych, że handel ludźmi nie będzie tolerowany.
Los Kobiet – Więzienie czy Sala Porodowa?
Skazane obecnie przebywają w szpitalu policyjnym w cieniu stolicy Kambodży, Phnom Penh. Choć kary więzienne zostały odroczone do czasu porodu, pozostaje otwarte pytanie, co będzie z dziećmi, jak tylko przyjdą na świat? Czy kobiety rzeczywiście będą miały możliwość odwołania się od wyroku, jak sugeruje rzecznik Sądu Prowincjonalnego Kandal, So Sarin?
Operacja “Willa” – Aresztowania i Deportacje
Pod koniec września, w ramach operacji policyjnej w prowincji Kandal, władze aresztowały oskarżone kobiety. W willi, będącej ich tymczasowym domem, znaleziono łącznie 24 kobiety, w tym 20 z Filipin i cztery z Wietnamu. Kto by pomyślał, że surogatki będą przemycane jak towar?
Zwerbowane przez Firmę, Zostawione na Łasce Przypadku
Przygoda zaczynała się w Tajlandii, gdzie firma rekrutująca te kobiety miała swoją siedzibę, ale to w Kambodży zapewniano im dach nad głową oraz wyżywienie. Nie ujęto jeszcze liderów tej zorganizowanej grupy przestępczej, a kobiety stanęły przed sądem jako współwinni tej mrocznej działalności.
Co Dalej z Przemysłem Surogacji w Kambodży?
Kambodża, będąc rajem dla poszukujących surogatek, stoi na rozdrożu. Czy kolejne obostrzenia w sąsiednich krajach jeszcze bardziej napędzą ten kontrowersyjny biznes? To pytanie, z którym muszą się zmierzyć zarówno władze, jak i międzynarodowa społeczność.
W obliczu takiego procederu, zastanawiać się należy, gdzie kończy się pragnienie macierzyństwa, a zaczyna moralna bezwzględność. Czy kobiety te były jedynie pionkami w grze o wysokie stawki, czy może chciwie szukały korzyści, nie bacząc na konsekwencje? Jedno jest pewne – ta historia to gorzkie przypomnienie o ciemnych stronach ludzkiej natury.