Sąd Okręgowy w Tarnowie Wydaje Wyrok Skazujący za Zabójstwo

25 Lat Więzienia dla Czesława K. za Zabójstwo Żony

W dniu wczorajszym, Sąd Okręgowy w Tarnowie wydał wyrok skazujący Czesława K. na karę ćwierćwiecza za kratami. Mężczyzna został uznany winnym zabójstwa swojej małżonki, które miało miejsce w pierwszych dniach stycznia 2019 roku, w małopolskiej miejscowości Borzęcin. Ofiara, Grażyna K., została odnaleziona martwa w rzece Uszwicy, a jej mąż został zatrzymany przez funkcjonariuszy brytyjskiej policji.

Rozprawa za Zamkniętymi Drzwiami

Rozpoczęty latem 2023 roku proces toczył się w atmosferze szczególnej tajemnicy, ze względu na ochronę praw dziecka. W związku z tym, ani przyczyny wydania wyroku, ani jego pełne uzasadnienie, nie zostały ujawnione przedstawicielom mediów.

Dom w Centrum Konfliktu

Informacje prasowe sugerują, że za motyw zbrodni mogły posłużyć kwestie finansowe – Grażyna K. miała przekazać dom swojemu mężowi Czesławowi K., lecz do transakcji ostatecznie nie doszło.

Rzeczniczka prasowa tarnowskiego sądu, Małgorzata Stanisławczyk-Karpiel, potwierdziła, że oskarżony został uznany winnym popełnienia zbrodni zabójstwa.

Wyrok i Perspektywa Apelacji

Sąd wymierzył Czesławowi K. karę 25 lat pozbawienia wolności, zaliczając w poczet kary okres spędzony w areszcie tymczasowym. Dodatkowo, mężczyzna został zwolniony z obowiązku ponoszenia kosztów sądowych. Wyrok nie jest prawomocny, w związku z czym sąd postanowił przedłużyć areszt tymczasowy do końca lutego 2025 roku. W przypadku uprawomocnienia się wyroku, Czesław K. rozpocznie odbywanie kary, a aresztowanie tymczasowe zostanie unieważnione.

Obrońca oskarżonego zapowiedział złożenie apelacji, a prokuratura, która wnioskowała o wyrok dożywotniego pozbawienia wolności, rozważy swoje dalsze kroki po zapoznaniu się z pełnym uzasadnieniem wyroku.

Zagadka Śmierci Rozwiązana

Licząca się z dniem zaginięcia do początku stycznia 2019 roku kobieta przybyła do Borzęcina z Anglii. Jej ciało zostało wydobyte z wód Uszwicy blisko dwa miesiące później, po tym jak rodzina zgłosiła jej zniknięcie. Z zeznań wynika, że Czesław K. mógł być ostatnią osobą, która widziała ją żywą, jednak mimo braku kontaktu z żoną, nie zgłosił jej zaginięcia, sądząc, że powróciła ona do Wielkiej Brytanii.

Zatrzymanie Czesława K. przez brytyjską policję nastąpiło w lipcu 2019 roku na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania wydanego przez polski sąd. Po prawie trzyletniej procedurze ekstradycyjnej, oskarżony trafił w ręce polskiego wymiaru sprawiedliwości, gdzie usłyszał zarzuty pozbawienia życia Grażyny K.