"Wraz z moim zamordowanym mężem śp. Pawłem Adamowiczem rozliczaliśmy się z podatków w sposób zgodny z obowiązującym prawem, a uzyskane przez nas dochody pochodziły jedynie z jawnych źródeł" – powiedziała przed Sądem Rejonowym w Gdańsku europosłanka Magdalena Adamowicz. Eurodeputowana Koalicji Europejskiej jest oskarżona o nieprawidłowości w zeznaniach podatkowych w latach 2011-2012.
Artykuł pochodzi z tej strony.