Please disable Ad Blocker before you can visit the website !!!

Odstawiony na boczny tor: Minister czeka na rozstrzygnięcie kontrowersji wokół PiS – PKW przekłada kluczowe wyjaśnienia!

by Magdalena D   ·  3 miesiące ago  
thumbnail

Kontrowersje wokół finansów PiS – PKW z wolna ręką?

Kiedy toczą się pieniądze, a polityka wchodzi w grę, sprawa robi się gorąca jak piec. Państwowa Komisja Wyborcza (PKW) postawiła na hamulce w kwestii wyjaśnień dla skarbnika państwa, które dotyczyły nieco mglistych, jak to określił minister, decyzji o przekazaniu niemałej sumki – mówimy tu o dziesiątkach milionów złotych – na konto partii rządzącej, Prawa i Sprawiedliwości (PiS). Choć ministerstwo wyłożyło na stół aż trzy propozycje rozwiązania tej zagadki, PKW nie znalazła złotego środka i odłożyła sprawę na później.

Wróćmy do listopada minionego roku, kiedy PKW wyraźnie wytknęła PiS, że ich księgowość z roku 2023 ma pewne braki. Chodziło o finansowanie ich własnego komitetu wyborczego podczas politycznego maratonu jesienią. PiS nie czekało długo i wytoczyło działa prawne – zaskarżyło decyzję PKW do Sądu Najwyższego. Ostatnio, Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN postanowiła, że PiS miało rację.

W świetle obowiązujących przepisów, jeśli SN przyzna rację partii, PKW nie ma wyboru i musi zaakceptować finanse partii. Tak właśnie miało się stać z raportem PiS za 2023 rok.

W harmonogramie poniedziałkowego spotkania PKW widniała pozycja dotycząca właśnie tego sprawozdania. Jednak, jak donosi rzecznik Komisji Wyborczej, Marcin Chmielnicki, temat ten się rozmył i nie doczekał rozpatrzenia.

Do całej układanki dołożył się też szef Ministerstwa Finansów, Andrzej Domański, który ubiegł się o jasne tłumaczenie decyzji PKW z grudnia, która jego zdaniem była “wewnętrznie sprzeczna”. Wygląda na to, że PKW z trudem szuka wspólnego języka w tej sprawie, skoro temat został odłożony na później.

Aby dodać jeszcze więcej pikanterii do tej polityczno-finansowej zupy, PKW w grudniu zmieniła front i zaakceptowała sprawozdanie finansowe PiS, wykonując tym samym wyrok SN. Ale w tej decyzji PKW zaznaczyła, jakby mimochodem, że nie wypowiada się na temat tego, czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych jest w ogóle sądem. I nie potwierdza, czy jej decyzja ma jakąkolwiek moc prawną.

W całej tej grze pozostaje pytanie – co dalej? Czy Ministerstwo Finansów dostanie satysfakcjonujące wyjaśnienia? Jak PKW ostatecznie ustosunkuje się do orzeczenia SN? I co z tą “wewnętrznie sprzeczną” uchwałą? Z pewnością to nie koniec opowieści i nic nie wskazuje na to, abyśmy szybko poznali finał tej sagi. Czyżby PKW trzymała asa w rękawie czy raczej będzie grać w otwarte karty?