Krótka spódnica i klapki na stopy – wiosna w pełni!
Wygląda na to, że majówka w tym roku rozpieszcza nas nie tylko wolnymi dniami, ale i pogodą, która wręcz wzywa do wyjścia z domu. Wiesz już, jakie plany na długie weekendy warto zrobić? Jeśli nie, to szykuj klapki i krótkie spodenki, bo będzie gorąco!
Wielki grill czy wypad na plażę? Temperatury zapowiadają letni klimat!
Bez dwóch zdań, mieszkańcy Mazowsza i Śląska mogą szykować się na upalną sobotę, 3 maja! Termometry mają szanse wystrzelić aż do 28 kresek Celsjusza. A to dopiero początek, bo zdaniem synoptyków z IMGW, cały długi weekend majowy będzie równie ciepły. W całym kraju możemy spodziewać się temperatur w zakresie 20-25 stopni Celsjusza. Idealna pora, by wyciągnąć z szafy letnie ciuchy i spędzić czas na łonie natury!
Nie tylko sobota rozgrzeje do czerwoności
Nie samą sobotą majówka żyje! Już w czwartek, 1 maja, będziemy mogli cieszyć się temperaturą oscylującą od 16 stopni Celsjusza w chłodniejszych rejonach podgórskich Karpat do 20-23 stopni na reszcie terenu Polski. Natomiast w województwie pomorskim kwikszyć będą mewy przy 14 stopniach.
W piątek, 2 maja, temperatura jeszcze bardziej nas rozpieści, szczególnie na zachodzie kraju, gdzie słupki rtęci mogą wskazać nawet 25 stopni Celsjusza, a na Śląsku rozgrzeją do 27 stopni. Na wschodzie Polski, w tym na Podlasiu i Lubelszczyźnie, będzie nieco chłodniej, ale i tak przyjemnie, bo około 21 stopni. Na terenach podgórskich Karpat zakładajcie coś cieplejszego, bo temperatura nie przekroczy 18 stopni.
A co z deszczem? Czy będziemy musieli tańczyć z parasolami? Centrum Modelowania Meteorologicznego uspokaja, przewidując brak opadów przynajmniej na początku maja.
Termometry nie oszukują – zapowiada się ciepło!
Przełom kwietnia i maja z pewnością nie zmusi nas do noszenia swetrów. Średnia temperatura maksymalna w ostatnich dniach kwietnia i pierwszych dniach maja według długoterminowej prognozy ma oscylować w okolicach 17-18 stopni Celsjusza. Nad morzem i w górach termometry pokażą około 14 stopni, ale synoptycy uspokajają, że nie powinniśmy spodziewać się spadku poniżej 6 stopni.
Ekspert od pogody ostrzega: nie dajmy się zwieść!
Choć trudno w to uwierzyć, patrząc na te ciepłe liczby, prof. Szymon Malinowski, fizyk atmosfery z Uniwersytetu Warszawskiego, przypomina o zachowaniu czujności. Prognozy pogody na dłuższy czas wciąż niosą ze sobą ryzyko niespełnienia. Zmienne kaprysy pogody wiosną to efekt walki ciepłego powietrza z południa z zimnym oddechem północy. Zmiana klimatu nie jest jednak tylko grą w statystyki średnich temperatur – to także rosnąca nieprzewidywalność ekstremalnych zjawisk pogodowych. Wysokie natężenia opadów, susze, a także rekordowo wysokie temperatury, które obserwujemy coraz częściej, to jasny sygnał, że globalne ocieplenie nie ma zamiaru odpuszczać.
Teraz, mając to wszystko na uwadze, jakie plany na majówkę snujesz? Czy pozwolisz sobie na chwilę zapomnienia w ciepłym objęciu wiosny?