Prezydencka Ozdoba Choinkowa w Hołdzie Jimmy’emu Carterowi

Czy wiesz, że każdego roku, na choince rezydencji prezydenckiej w USA pojawia się wyjątkowy dodatek? Jest to efekt tradycji, która trwa od dziesiątek lat, a jej korzenie sięgają czasów Jerzego Waszyngtona. To właśnie Stowarzyszenie Historyczne Białego Domu każdego roku celebruje dziedzictwo jednego z amerykańskich prezydentów, tworząc unikatową ozdobę choinkową. W tym roku, reflektor historii skierowany jest na Jimmy’ego Cartera, którego postać została uwieczniona w bardzo szczególnym dekorze.

Symbolika Ozdoby Cartera

Na pierwszy rzut oka, kolekcjonerska ozdoba przyciąga uwagę swoją elegancką, szarą kotwicą z obramowaniem w odcieniach złota. Ale to, co na odwrocie – to prawdziwa historia. Niezwykła paleta symboli, poczynając od granatowej tafli ozdobionej miniaturą Białego Domu, przez łódź podwodną, aż po globus, prezydencką pieczęć, kwiaty, gołębie pokoju i orzeszki ziemne, opowiada o bogatej karierze i spuściźnie Cartera.

A więc, dlaczego kotwica? Otóż, Carter nie tylko był marynarzem, ale również pierwszym prezydentem USA, który wyszedł spod skrzydeł Akademii Marynarki Wojennej. Zdobiący środek ornamentu Biały Dom jest otoczony przez gołębie, które są niemym świadkiem jego zaangażowania w rozmowy pokojowe z Camp David, jak wyjaśnia prezes stowarzyszenia, Steward McLaurin.

Spoglądając na tył ozdoby, z góry wita nas miniaturowa łódź podwodna, co jest hołdem dla Cartera jako marynarza służącego w nuklearnej flocie, a także jako jedynego żyjącego prezydenta, którego imieniem ochrzczono amerykańską nuklearną łódź podwodną. Na samym dole zaś, uroczy wieniec z orzeszków ziemnych i kwiatów przypomina o jego korzeniach i pracy na farmie w Georgii.

Dodatkowo, na ozdobie znajduje się mała kula ziemską, która nie tylko odzwierciedla zaangażowanie Cartera w ochronę środowiska, lecz także jego miłość i dążenie do światowego pokoju, jak dodaje McLaurin.

Początki Prezydenckiej Tradycji

Skąd jednak wzięła się ta urokliwa tradycja? Inicjatywa Oficjalnych Ozdób Świątecznych Białego Domu zrodziła się z pomysłu Jacqueline Kennedy i została zapoczątkowana w 1981 roku za sprawą Nancy Reagan, ówczesnej pierwszej damy. Od tamtego czasu, każdego roku świąteczne drzewko w Białym Domu zdobi kolejny rozdział amerykańskiej historii.

W obliczu zbliżających się świąt, warto zastanowić się, jakie inne ciekawostki kryją się za prezydenckimi ozdobami choinkowymi. Czy nie jest fascynujące, jak jedna mała ozdoba może opowiadać tak wiele o życiu i dziedzictwie jednego człowieka? Może warto przyjrzeć się bliżej każdej z nich, aby jeszcze lepiej zrozumieć historię Stanów Zjednoczonych.