Gruzińska policja rano wkroczyła do siedziby największej partii opozycyjnej w kraju, Zjednoczonego Ruchu Narodowego, by zatrzymać jej lidera Nikę Melię. Doszło do starć z siłami bezpieczeństwa. Eksperci wskazują, że obecna sytuacja nie poprawi sytuacji Gruzji, która stara się o członkostwo w NATO. Polski MSZ zaapelował o powstrzymanie się od eskalacji sytuacji.
Artykuł pochodzi z tej strony.