Please disable Ad Blocker before you can visit the website !!!

Karski Kontratakuje: Oskarżenia w Obliczu Collegium Humanum – Pełne Zaprzeczenie!

by Magdalena D   ·  4 tygodnie ago  
thumbnail

Karol Karski odpiera zarzuty korupcyjne w gąszczu spraw Collegium Humanum

W gwarnym klimacie politycznych rozgrywek, były europoseł i członek Prawa i Sprawiedliwości, Karol Karski, stanowczo odrzuca stawiane mu zarzuty. “Kategorycznie zaprzeczam i nie przyznaję się do winy” – mówi z pewnością, dodając, że całkowicie błędne są oskarżenia kierowane w jego stronę. Zdaniem Karskiego, obecny stan rzeczy w kraju jest daleki od tego, co znamy jako demokrację z prawdziwego zdarzenia.

Na horyzoncie politycznego niepokoju, Prokuratura Krajowa ogłosiła, że Karskiemu postawiono zarzuty mające podłoże korupcyjne. Chodzi o domniemane wykorzystywanie wpływów w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, mające na celu uzyskanie przychylności dla ekspansji Collegium Humanum poza granicami kraju. W zamian za swoją “usługę”, Karski miał otrzymać niebagatelną sumę za raport sondażowy oraz znaczną kwotę za bilbordy reklamowe. Wydaje się, że kwestie finansowe stanowiły tu główny punkt zainteresowania śledczych.

Karski: Nie byłem zatrzymany

Były europoseł wyjaśnia, że nie został zatrzymany, co może być zaskoczeniem dla wielu. “Stawiłem się do prokuratury na własnych nogach, nawet zmagając się z powikłaniami po operacji” – podkreśla Karski, zaprzeczając wszelkim plotkom o jego rzekomej detencji. W ten sposób próbuje oddzielić fakt od fikcji w narracji medialnej.

Karski zwraca także uwagę na kuriozalną sytuację, w której się znalazł. Z jednej strony, oczekuje się od niego milczenia co do meritum sprawy, z drugiej – prokuratura niekonsekwentnie podaje do publicznej wiadomości pewne informacje. Były europoseł wyraża frustrację, że nie może dzielić się z opiną publiczną informacjami, które mogłyby rzucić światło na jego niewinność.

Karski krytykuje stan polskiej demokracji

Karski nie szczędzi słów na krytykę obecnego stanu politycznego w Polsce, twierdząc, że obserwuje się daleko idące odstępstwa od demokratycznych standardów. Jego zdaniem, sprawy są manipulowane w taki sposób, aby szkodzić opozycji, co mogłoby mieć miejsce w jego własnej sprawie. Wskazuje na to, że zarzuty postawiono również prezydentowi Wrocławia, Jackowi Sutrykowi, wspieranemu przez obecne siły rządzące, co może wydawać się próbą równoważenia politycznej szali.

W świetle tych oskarżeń, można się zastanowić nad kondycją polskiego państwa prawa. Czy rzeczywiście doszło do tak znaczącego odbiegania od demokratycznych założeń, jak twierdzi Karski? Czy jest to kolejny rozdział w księdze politycznych walk, gdzie prawda często ginie w gąszczu oskarżeń? Pytania pozostają otwarte, a odpowiedzi na nie będą miały istotne znaczenie dla odbioru sprawiedliwości w Polsce.