Please disable Ad Blocker before you can visit the website !!!

Chwile grozy na przejściu: Senior w powietrzu po zderzeniu z samochodem – wstrząsające wideo apeluje o ostrożność!

by Magdalena D   ·  3 tygodnie ago  
thumbnail

Bliskie spotkanie na przejściu: Gorzowska lekcja ostrożności

Przejścia dla pieszych w Gorzowie Wielkopolskim stały się niedawno areną niebezpiecznego zdarzenia, które mogło skończyć się tragicznie. Młody kierowca, mający zaledwie 29 lat na karku, stał się niechcianym bohaterem filmu, który w krzywym zwierciadle pokazał, jak łatwo można stracić czujność za kierownicą.

Był to z pozoru zwyczajny dzień, a ulica Piłsudskiego tętniła życiem. Na scenę wkroczył 70-letni mężczyzna, który postanowił przekroczyć jezdnię. Jego kroki zmierzały na oznakowane przejście dla pieszych, które, co warto podkreślić, było odpowiednio oświetlone. Oto jednak pojawia się seat, prowadzony przez wspomnianego 29-latka. Mężczyzna, może zaabsorbowany myślami lub nieprzystosowany do warunków na drodze, nie dostrzegł idącego przechodnia i doszło do zderzenia, które wyglądało jak scenariusz hollywoodzkiego filmu – pieszy został wyrzucony kilka metrów dalej.

Na nagraniu z miejskiego monitoringu widać, jak potrącony leżał nieruchomo, a obserwatorzy z pewnością zamarli z przerażenia. Czyżby to był koniec jego drogi? Na szczęście, los napisał inny scenariusz. Kierowca seata, zwolniwszy z roli nieostrożnego bohatera, przejął rolę pierwszego pomocnika, spiesząc na ratunek.

Wbrew pozorom, starszy pan nie doznał poważniejszych obrażeń. Po chwili odbudował siły i samodzielnie stanął na nogach, odmawiając pomocy medycznej. Niemniej, pogotowie zostało wezwane, by upewnić się, że wszystko jest w porządku.

W wyniku tego zajścia, kierowca otrzymał mandat w wysokości 2500 złotych. To była droga lekcja, ale czy wystarczająca?

Nie da się ukryć, zima to nie lada wyzwanie dla kierujących pojazdami. Krótkie dni, szybko zapadający zmrok, a do tego często piesi ubrani w ciemne płaszcze – to wszystko sprawia, że droga staje się sceną, na której łatwo o dramat. Policja nie omieszkała skorzystać z okazji, by przypomnieć o konieczności zwiększonej koncentracji za kółkiem. Przed nami jeszcze kilka tygodni, kiedy warunki na drodze będą wymagały od kierowców podwojonej uwagi. Warto zatem zwolnić i mieć oczy szeroko otwarte, aby uniknąć podobnych niebezpiecznych sytuacji.

Czy ta sytuacja stanie się przestrogą dla innych? Czy będzie wystarczająco mocnym przypomnieniem, że na drodze liczy się każda sekunda i każda decyzja? Tylko czas pokaże, ale jedno jest pewne – bezpieczeństwo na drodze zależy od nas wszystkich.