Please disable Ad Blocker before you can visit the website !!!

Chaos na torach! Warszawscy podróżni w sidłach gigantycznych opóźnień – oto przyczyny kolejowej zawieruchy!

by Magdalena D   ·  1 tydzień ago  
thumbnail

Chaos na Warszawskiej Centrali: Ruch kolejowy w żółwim tempie

Komplikacje w podróży: co się stało na głównym węźle stolicy?

Czyżby pechowy dzień dla warszawskich podróżnych? Nie dość, że zegar wskazuje godzinę szczytu, to jeszcze Warszawa Centralna zaserwowała niemiłą niespodziankę. Jak donoszą szeregi PKP Polskie Linie Kolejowe (PLK), złośliwa usterka systemu sterowania ruchem kolejowym dała o sobie znać, co, delikatnie mówiąc, mocno namieszała w rozkładzie jazdy. Przygotujcie się, drodzy pasażerowie, na prawdziwą próbę cierpliwości – opóźnienia w ruchu są niestety nieuniknione.

Informacje prosto z konia, czyli od PKP PLK

Zdarzenie wyskoczyło jak królik z kapelusza po godzinie 16:40 – właśnie wtedy na oficjalnym profilu PKP PLK w serwisie społecznościowym X pojawił się komunikat o awarii. Ni słowa więcej na temat tego, co dokładnie poszło nie tak. Ileż to może zająć czasu, zanim wszystko wróci do normy? Na razie to wielka niewiadoma.

Nie takie złe, jak się wydaje? PKP uspokaja

W oficjalnym meldunku PKP PLK próbuje przekazać pasażerom odrobinę optymizmu, deklarując, że żadne opóźnienie nie powinno przekroczyć 20-minutowej granicy. Pragnący poznać bieżący stan rzeczy mogą zerknąć na Portal Pasażera. Ale czy tamtejsze informacje będą równie uspokajające?

Rzeczywistość rysuje mniej różowy obraz

W rzeczywistości, Portal Pasażera rysuje dość ponury obraz sytuacji. Na przykład, pociąg Zielonogórzanin, który powinien wygodnie sunąć z Warszawy Wschodniej do Zielonej Góry Głównej, już teraz ma prawie 70 minut opóźnienia. Coś czuję, że te 20 minut to był zbyt optymistyczny scenariusz.

Nie tylko dalekobieżne mają kłopoty

Nie tylko pociągi długodystansowe zostały uziemione przez technologiczne złośliwości. Nawet skromne składy Szybkiej Kolei Miejskiej (SKM), które kursują między Lotniskiem Chopina a Legionowem, doświadczają niemałych komplikacji. Cierpliwość pasażerów jest wystawiana na prawdziwą próbę.

Co dalej z tym chaosem na szynach? Czy pasażerowie dotrą na czas do domów i pracy? A może już czas rozważyć plan B na dzisiejszy wieczór? Jedno jest pewne – tarcza oczekiwania nad warszawską stacją centralną nadal się kręci.