Zaplotkowany jak thriller szpiegowski: Iran w kolimatorze za spisek przeciwko kanadyjskiemu obrońcy praw człowieka
W otchłaniach międzynarodowej intrygi, gdzie prawa człowieka splatają się z ciemnymi działaniami wywiadów, na jaw wychodzi niepokojący zamysł przeciwko jednej z kanadyjskich ikon – Irwinowi Cotlerowi. To postać z krwi i kości, a jego życie nabrało niedawno odcieni noir, które mogłyby zainspirować Hitchcocka.
Cotler w oku irańskiego cyklonu
Wyobraźcie sobie – dżentelmen w sile wieku, z pełnym życiorysem, który po latach spędzonych w korytarzach władzy, postanowił nie zwalniać tempa. Owszem, Cotler powiesił polityczne buty na kołku w 2015 roku, ale jego walka o prawa człowieka trwa nieustannie. To właśnie ta pasja, jak się wydaje, wprawiła w ruch machinę, która mogła zakończyć jego życie.
Ostrzeżenie, które wstrząsnęło spokojem
“The Globe and Mail” donosi, że pewnego październikowego dnia, Cotler został postawiony na baczność przez lokalne siły porządkowe. Policja przekazała mu przerażającą wieść o możliwym zamachu na jego osobę w ciągu najbliższych 48 godzin. Na szczęście, mroki niepewności nieco się rozwiały, gdy poziom zagrożenia został później “znacząco” zredukowany.
W rozmowie z Radio-Canada, Cotler potwierdził, że informacje o zagrożeniu były dla niego nie mniej niż szokujące, a RCMP zadbała o jego bezpieczeństwo, zapewniając ochronę na poziomie godnym głowy państwa – z uzbrojonymi strażnikami i opancerzonym pojazdem.
Informacja bez dymu?
Mimo tego całego zgiełku, nie mamy potwierdzenia, czy jakiekolwiek podejrzane osoby zostały zatrzymane. Plotka głosi, że wciąż pozostaje więcej pytań niż odpowiedzi.
W obronie wartości
Parlament Kanady, jak jedno ciało, podniósł swoje głosy w poniedziałek, wyrażając uznanie dla Cotlera i jego pracy, a równocześnie potępił próbę zagrożenia jego życiu. To gest, który mówi wiele o szacunku, jakim cieszy się ów działacz.
Kiedy rodzina się wypowiada
Michal Cotler-Wunsh, która na arenie międzynarodowej walczy z antysemityzmem, będąc przy tym przybraną córką Cotlera, wyraziła swoje zdumienie i niepokój na jednej z platform społecznościowych. Jej słowa malują obraz reżimu, który nie cofnie się przed niczym, by uciszyć głosy sprzeciwu.
Kanada vs Iran: starcie cywilizacji?
B’nai Brith Canada, wiodąca żydowska organizacja, ujrzała w tym spisku nie tylko atak na jednostkę, ale również na fundamenty kanadyjskiej demokracji i suwerenności narodowej.
Wzory z przeszłości
Publiczna stacja CBC przypomniała niedawną sprawę, która zdaje się rzucać nowe światło na działania Iranu. W USA w styczniu ruszył proces wobec dwóch Kanadyjczyków, którym zarzucono planowanie zabójstw. Co ciekawe, jeden z nich był związany z motocyklowym gangu Hell’s Angels, a drugi to jego kumpel, który w USA przebywał na czarno. Oba ptaki łotrzyki, jak się okazuje, miały być wynajęte przez irańskiego handlarza działającego na zlecenie wywiadu z Teheranu.
W świetle tych ciągłych doniesień, pytanie, które wisi w powietrzu brzmi: czy jesteśmy świadkami rozgrywki na skalę globalną, gdzie prawo do wolności słowa i obrony praw człowieka jest zagrożone przez mroczne siły? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – Irwin Cotler i jego obrońcy nie ustąpią bez walki.