Please disable Ad Blocker before you can visit the website !!!

Alarmujące wieści z Koszalina: Nietrzeźwy kierowca taksówki na ulicach – pasażerowie w śmiertelnym niebezpieczeństwie!

by Magdalena D   ·  3 tygodnie ago  
thumbnail

Koszalińscy stróże prawa przerwali niebezpieczny kurs “pod wpływem”

Niecodzienna sytuacja miała miejsce na ulicach Koszalina, gdzie lokalni policjanci zatrzymali taksówkarza w trakcie zawożenia pasażera. Mężczyzna, który powinien być przykładem odpowiedzialności, niestety kierował pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości, z wynikiem na poziomie 2,4 promila alkoholu we krwi. Jak się okazało, 43-letniemu kierowcy, który dopuścił się tak poważnego wykroczenia, cofnięto już uprawnienia do prowadzenia pojazdów, a teraz musi on liczyć się z ryzykiem spędzenia najbliższych lat za kratami, bo wizytówka w postaci do 3 lat odsiadki niewesoło wisi w powietrzu.

Alarmujące zachowanie za kierownicą

Epizod rozegrał się w pobliżu Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie, gdzie pacjent zamówił taksówkę do domu. Scena, która rozegrała się przed oczami świadków, była jak z filmu. Gdy taksówkarz przybył po swojego klienta, jego niepewne kroki i zapach alkoholu były na tyle oczywiste, że nie umknęły uwadze jednego z przechodniów.

Interwencja na piątkę!

Nie czekając na rozwój wydarzeń, spostrzegawczy świadek postanowił działać. Zgłosił zaniepokojenie do lokalnych stróżów prawa. Funkcjonariusze, którzy szybko zjawił się na miejscu, zatrzymali pojazd właśnie w momencie, kiedy taksówkarz odjeżdżał z pasażerem na pokładzie.

Po przeprowadzeniu badania alkomatem, potwierdziły się najgorsze obawy – kierowca taksówki nie był w stanie prowadzić pojazdu, a wynik badania był nie tylko zatrważający, ale i nie do przyjęcia.

Surowe konsekwencje dla nieodpowiedzialnego kierowcy

43-latek, który narażał nie tylko siebie, ale i innych uczestników ruchu drogowego, stracił już swoje prawo jazdy, ale to nie koniec jego problemów. Przed nim teraz rozprawa sądowa, gdzie będzie musiał odpowiedzieć za swoje niewybaczalne zachowanie. Oprócz ryzyka zamknięcia za kratkami, kierowca może również otrzymać zakaz prowadzenia pojazdów na długi czas oraz dotkliwą grzywnę.

Zdarzenie to stanowi przypomnienie, że alkohol i kierowanie pojazdem to mieszanka wybuchowa, która nie powinna mieć miejsca na naszych drogach. Czy surowe konsekwencje są wystarczającym środkiem odstraszającym, czy potrzeba jeszcze większej świadomości wśród kierowców?