NATO ogłasza datę manewrów Steadfast Noon z symulacją użycia broni nuklearnej

Sojusz Północnoatlantycki zapowiedział, że w dniu 14 października rozpoczną się wielonarodowe ćwiczenia wojskowe o nazwie Steadfast Noon, mające na celu sprawdzenie gotowości sił zbrojnych do działań z wykorzystaniem broni jądrowej. Te rutynowe manewry, w których udział wezmą jednostki z 13 państw członkowskich, będą miały miejsce na wodach Morza Północnego oraz na terenach trzech krajów europejskich: Wielkiej Brytanii, Belgii i Holandii. Informację tę przekazał Mark Rutte, sekretarz generalny NATO.

Mark Rutte podkreśla znaczenie ćwiczeń w obliczu globalnej niepewności

Podczas swojej wizyty w stolicy brytyjskiej, Rutte zwrócił uwagę na konieczność testowania i umacniania systemów obronnych Sojuszu. “W dzisiejszych niepewnych czasach należy zademonstrować naszą gotowość do działania, by potencjalni agresorzy byli świadomi, że NATO jest przygotowane do odparcia wszelkiego rodzaju zagrożeń,” stwierdził podczas spotkań z brytyjskim premierem Keirem Starmerem oraz prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Ćwiczenia w kontekście napiętej sytuacji międzynarodowej

Ogłoszenie o manewrach przychodzi w chwili, gdy prezydent Rosji, Władimir Putin, ostrzega przed możliwością użycia broni jądrowej, co zostało zauważone przez agencję Reutera. Wypowiedzi Putina z września sugerujące, że Rosja może sięgnąć po takie środki w razie ataku konwencjonalnych pocisków, wywołały międzynarodowe zaniepokojenie.

Przedstawiciele NATO niezwłocznie zaznaczyli, że planowane ćwiczenia Steadfast Noon nie są bezpośrednią odpowiedzią na komunikaty Kremla, gdyż są one elementem regularnych działań Sojuszu, przeprowadzanych od ponad dekady.

Zaawansowane symulacje w ramach Steadfast Noon

Podczas dwutygodniowych manewrów, które nie będą obejmować użycia ostrej amunicji, około 60 samolotów – w tym nowoczesne myśliwce F-35A i bombowce strategiczne B-52 – oraz około 2 tysiące wojskowych, będą ćwiczyć działania symulujące użycie amerykańskich głowic nuklearnych.

Spotkania w Londynie a potrzeby Ukrainy

Podczas rozmów w stolicy Wielkiej Brytanii, sprawy bezpieczeństwa Ukrainy przedyskutowali prezydent Zełenski, premier Starmer oraz sekretarz generalny NATO. W kontekście rosnącego wsparcia dla Ukrainy w konflikcie z Rosją, rzecznik Starmera podkreślił, że Wielka Brytania pozostaje zaangażowana w pomoc Ukrainie i uznaje jej prawo do samookreślenia, w tym do przeprowadzenia ataków na cele w Rosji, jeśli zachodzi taka konieczność. Równocześnie, potwierdzono, że nie ma zmian w brytyjskiej polityce dotyczącej użycia pocisków Storm Shadow.

Mark Rutte, po spotkaniu z prezydentem Ukrainy, wspomniał o dyskusjach na temat wykorzystania broni dalekiego zasięgu i zaznaczył, że decyzje w tej materii będą zależały od poszczególnych członków Sojuszu.

Ukraiński “plan zwycięstwa” i oczekiwany szczyt pokojowy

Przed spotkaniami zapowiadano omówienie ukraińskiego “planu zwycięstwa”, którego szczegóły na razie pozostają nieujawnione. Według informacji AFP, mogą one zostać przedstawione podczas oczekiwanego w listopadzie szczytu pokojowego, choć termin tego wydarzenia nie został jeszcze potwierdzony przez Kijów.

W spotkaniu, które odbyło się na Downing Street 10, uczestniczyli także David Lammy, brytyjski minister spraw zagranicznych, minister obrony John Healey oraz admirał Tony Radakin, szef sił zbrojnych.