Wrocławskie Narodowe Forum Muzyki podejmuje bezprecedensowe działania ochronne
Unikatowe organy rozebrane w obliczu zagrożenia powodziowego
Wrocławskie Narodowe Forum Muzyki stanęło w obliczu niecodziennego wyzwania. Z uwagi na zbliżające się zagrożenie powodziowe, podjęto decyzję o demontażu cennych organów, których wartość przekracza 11 milionów złotych. Instrument ten, zbudowany z imponującej liczby części, w tym 5 tysięcy piszczałek, stanowi kluczowy element architektoniczny i akustyczny forum.
W rozmowie z Martyną Czerwińską z RMF FM, organomistrz Andrzej Lech Kries wyraził swój żal związany z koniecznością szybkiego demontażu pierwszego poziomu organów. Wyjątkowe okoliczności wymagają jednak skutecznych działań prewencyjnych, aby ochronić instrument przed potencjalnymi uszkodzeniami wodnymi.
Tomasz Głuchowski, organista grający na tym majestatycznym instrumencie, wyraził swoje zaniepokojenie ryzykiem, jakie niesie ze sobą zbliżająca się fala powodziowa. Muzyk podkreślił znaczenie prewencyjnych środków bezpieczeństwa, mając nadzieję na ocalenie organów przed ewentualnymi szkodami.
Zgodnie z przewidywaniami, fala powodziowa ma osiągnąć Wrocław już w czwartek. Wszystkie działania mające na celu ochronę organów przed zalaniem są więc kwestią pilną i niecierpiącą zwłoki.
Organizatorzy i zarządca Narodowego Forum Muzyki mają ograniczony czas na ponowne złożenie organów, gdyż najbliższy koncert organowy zaplanowano na 23 października. To wydarzenie ma być ponownym zwieńczeniem działalności jednego z najważniejszych obiektów koncertowych w Europie.
Pomimo wyzwań, jakie niesie ze sobą ochrona tak wartościowych instrumentów, wrocławscy specjaliści wyrażają determinację, by zabezpieczyć organy przed możliwym kataklizmem, zachowując zarówno ich wartość historyczną, jak i kulturową.